Ośrodek Rehabilitacyjno Wypoczynkowy Floryn

Pan mirek prowadzi bardzo fajne ćwi czenia gimnastyczne rano, uczymy sie kroków do zumby, śpiewa z nami pieśni biesiadne. Wszystkie zajęcia prowadzi bardzo profesjonalnie i tym zachęca wszystkich uczestników do wspólnej zabawy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wszystkich zabiegów i pysznej kuchni. Pozdrawiamy.

Bardzo dobre zabiegi, pyszne jedzenie i bogata oferta kulturalno - rozrywkowa. Mirek 1, Mirek 2, Krzysztof, Sasza - cudowne osoby, jak też dużo więcej innych, ale nie znam imion - życzliwi, uśmiechnięci, pomocni. Tańce, zumba, ćwiczenia z gumami, koncerty, wycieczki piesze, nordic walking - wysoki poziom. To Mirek nauczył mnie (i innych) tańca czacza i jeszcze przypominał, że mam ją tańczyć. A jak prowadził.... bajka. Czujecie, ile atrakcji, każdy wieczór inny. A ten z prosiakiem - mniam, do dziś czuję ten niebiański smak. Zabiegi - z najwyższej półki, lekarz - każdy by takiego chciał mieć u siebie. Rehabilitanci - masowanie, chłodzenie, hydro, inne - wymarzone w wykonaniu, z dużym zaangażowaniem, z przyjemnymi rozmowami (Mirek 1, Krzysztof). Wycieczka do Kołobrzegu - wrócę tam na pewno. Reasumując: ośrodek niewysokich lotów, ale to, co dzieje się wewnątrz niego, to prawdziwa uczta dla ciała, ucha, serca, podniebienia i umysłu. Szczerze polecam. Wyślijcie mi , proszę, fakturę, bo mam dużo kasę w plecy.